Pewnie często spotykacie się z taką sytuacją, że stoicie w hipermarkecie przez długą alejką z produktami i zupełnie nie wiecie, który z nich wybrać? Ten artykuł powinien Wam pomóc w podjęciu decyzji w przyszłości. Dziś dowiecie się, na co zwracać uwagę przy wyborze płynów do szyb!
Po pierwsze – cena płynu do szyb
Czyli to co widzicie na początku. Prawdopodobnie większość z nas kieruje się ceną opakowania, zwróćcie też uwagę jaką kwotę będziecie musieli zapłacić za mililitr – płyny do szyb często są w opakowaniach 500 lub 750 mililitrowych. Nie ma nic gorszego niż zacieki i widoczne „bohomazy” po umyciu szyb. Ba! Nawet czasami po umyciu szyb, naprawdę ciężko się ich pozbyć i zostają z nami przez dłuższy czas. Pamiętajcie więc, że produkt najtańszy, nie musi być najlepszy. Najczęściej bezkonkurencyjne cenowo środki to marki własne, czyli stworzone przez sieć handlową, w której kupujecie (Private label).
Po drugie – zwracaj uwagę na psikacz
Wygodny dozownik oznacza łatwiejsze sprzątanie. Nie będziecie musieli się zmagać z pompką, najlepiej zostawić wszystkie siły na walkę z brudem. Idealna pompka powinna mieć regulację uwalniania środka w zależności od poziomu brudu. Powinno się też ją móc całkowicie zablokować, żeby była bezpieczna dla dzieci.
Możliwość ponownego uzupełnienia
Część marek płynów do szyb dostępnych w Polsce (np. Clin, Ajax, Frosch) posiada również opcję uzupełnienia. Oznacza to, że można kupić taniej płyn w butelce bez dozownika i samemu w domowym zaciszu go przelać lub też przełożyć dozownik do zakupionego „refilla”. Może nie jest to wygodne, ale płacimy mniej, a siła płynu pozostaje taka sama. Dodatkowo zużywając mniej plastiku, chronimy środowisko.
Zwracajmy uwagę na środowisko!
I doszliśmy do ostatniego punktu – ekologia! W dobie przeładowania planety śmieciami i plastikiem powinniśmy również zwracać uwagę na nas samych. W sklepie dostępne są środki w butelkach po recyklingu lub też z naturalnymi składnikami (niektóre z nich zawierają nawet 99,9% składników pochodzenia naturalnego!) oraz certyfikatem EU Ecolabel. Czytajmy etykiety, skoro nic na tym nie tracimy to dołóżmy chociaż jedną własną cegiełkę i ratujmy planetę.
Mam nadzieję, że już wiecie na co zwracać uwagę i przy kolejnej wizycie w sklepie wybór płynu do szyb będzie łatwiejszy.